Piszczący hamulec

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • wnucek1990
    Classic
    • 2018
    • 20
    • Octavia II combi (1Z5)
    • BKD 2.0 TDI 140 KM

    Piszczący hamulec

    Zamieszczone przez natash
    ten zestaw YAMAHA PIANOCRAFT N670 + B&W 685 S2 w cenie ~4k.
    No to 4kPLN, czy 2 kPLN? :lol:

    Jak 4 kPLN to zamiast tej Yamahy i kolumienek podstawkowych wybrałbym to np:


    A jak już Yamaha to może z czymś takim?


    Generalnie wszyscy mędrcy świata nakazują odsłuch.
    Do pomieszczenia 20-30m2 moim zdaniem lepsze będą podłogówki, ażeby mieć podobnej jakości dźwięk, to podstawkowe kolumny muszą być droższe.

    Poproś o parę odsłuchów, przekonaj się sam, może któryś z tych zestawów (może i nawet pianocraft) do Ciebie przemówi? :wink: :szeroki_usmiech

    powodzonka
    Jest: Skoda Octavia II Combi 2.0 TDI BKD, Audi A6 C5 Avant 1.9 TDI AWX
    Był: VW Passat B4 Variant 1.9 TDI AFN, VW Passat B2 Variant 1.6D JK

    http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...-tdi-140km-bkd
    http://zbudujmy.to/czlonkowie/benny80/
  • wnucek1990
    Classic
    • 2014
    • 21

    #2
    Piszczący hamulec

    Witam. W mojej skodziance ostatnio przy lekkim hamowaniu zaczeły piszczeć tylne hamulce. Klocki były wymieniane jakieś 4 miechy temu. Dziś zauważyłem że zacisk praktycznie dotyka tarczy i według mnie dlatego piszczy. Z przodu jest ok i wyraźna szczelina między tarczą a zaciskiem. I teraz pytanie dla Was drodzy forumowicze dlaczego zacisk trze po tarczy. Coś się przestawiło czy tarcze do wymiany. Z góry dziekuje za odpowiedź.

    Komentarz

    • pablokinah
      Rider
      • 2010
      • 574

      #3
      1. może zacisk być zapieczony
      2. lub prowadniczki zacisku są zapieczone
      a klocek może piszczeć gdyż jest jakiejś słabej firmy lub został przegrzany z powodu niesprawnego zacisku
      jakby co posiadam kabel vag

      Komentarz

      • djtomi2
        Rider
        • 2010
        • 252
        • Octavia II (1Z3)
        • CEGA 2.0 TDI CR RS 170 KM

        #4
        Zdecydowanie zacisk nie powinien dotykać tarczy. Tym bardziej jak klocki były wymieniane niedawno, to pomiędzy zaciskiem i tarczą powinien być jeszcze spory dystans.
        Moze jakbyś zapodał jakąś fotkę, to coś więcej można by powiedzieć.
        Zapieczenie prowadnic lub samego zacisku powoduje, że zacisk nie pracuje w całym swoim zakresie, ale w dalszym ciągu nie powinien dotykać tarczy.
        Może masz zacisk źle zamontowany ?
        Foty, foty, foty. Wtedy coś się wymyśli.
        Pozdrawiam

        Komentarz

        Pracuję...